Jak naszym zdaniem wygląda dobra współpraca z klientem? Przede wszystkim jest transparentna, oparta na zaufaniu i nastawiona na regularną komunikację. Nie chodzi przecież o to, żeby „odpalić kampanię” i po miesiącu wysłać fakturę. Kampania to proces i trzeba ją prowadzić świadomie, reagować na wyniki i cały czas optymalizować działania.
Dlatego tak ważne są raporty. I nie takie, w których trzeba się domyślać, co oznaczają słupki i liczby. Chodzi o czytelne, regularne i sensownie przygotowane podsumowania, które jasno pokazują co działa, co nie działa i w jakim kierunku zmierzamy.
Pracujemy z klientami z wielu różnych branż i mamy za sobą dziesiątki (jeśli nie setki) rozmów, w których przewijał się jeden powtarzający się problem:
“W poprzedniej agencji wszystko na początku wszystko grało, ale potem ciężko było się czegokolwiek dowiedzieć. Nie otrzymywaliśmy żadnych konkretów, tylko same ogólniki, przez co nie mieliśmy zielonego pojęcia, co dzieje się z kampanią”
Znamy te historie aż za dobrze. I dlatego działamy inaczej.
Raport to dla nas coś więcej niż formalność. To narzędzie, które pomaga podejmować trafne decyzje. Dlatego regularnie przesyłamy klientom podsumowania z wynikami prowadzonych kampanii – razem z naszymi wnioskami i rekomendacjami. Co ważne, dbamy o to, żeby były one zrozumiałe nawet dla osób, które nie zajmują się marketingiem na co dzień.
Nie ma sensu zalewać nikogo dziesiątkami wykresów, jeśli nie wiadomo, co z nich wynika.
To absolutna podstawa każdego raportu i punkt wyjścia do oceny skuteczności działań. Zanim zaczniemy analizować kreacje, grupy odbiorców czy kanały reklamowe, najpierw trzeba odpowiedzieć na jedno kluczowe pytanie: czy kampania realizuje założone cele?
W raporcie pokazujemy m.in.:
Te dane pozwalają od razu ocenić, czy idziemy w dobrą stronę. Jeżeli na przykład koszt konwersji jest zbyt wysoki, wiemy, że trzeba działać, np. zmienić kreację, zoptymalizować targetowanie albo poprawić stronę docelową.
Co ważne – zawsze odnosimy te wyniki do wcześniejszych ustaleń z klientem. Dzięki temu wszystko jest mierzone według wspólnych, jasno określonych celów, a nie oderwanych od rzeczywistości wskaźników.
Kampania to proces i właśnie dlatego tak ważne jest obserwowanie, jak wyniki zmieniają się w czasie.
Z wykresów możemy wyczytać naprawdę sporo. Czy kampania miała mocny start, a potem wyhamowała? A może zadziałała dopiero po kilku dniach, kiedy dopracowaliśmy grupy docelowe lub zmieniliśmy kreację? Czy weekendy wypadają lepiej niż dni robocze? Jak reagują użytkownicy na promocje, święta czy zmiany budżetu?
Analiza trendów pozwala wyłapać takie zależności i reagować na bieżąco, a nie dopiero na koniec miesiąca. Dzięki temu wiemy:
To wszystko pozwala nam nie tylko lepiej zrozumieć przebieg kampanii, ale przede wszystkim budować coraz skuteczniejsze strategie na przyszłość. Bo obserwacja w czasie to klucz do trafnych decyzji (zarówno w trakcie kampanii, jak i przy planowaniu kolejnych).
Przykładowy widok z raportu kampanii
Jeśli prowadzimy kilka zestawów reklam (np. z różnymi grafikami, tekstami czy grupami odbiorców), pokazujemy, które z nich działają najlepiej, a które… no cóż, mniej spektakularnie. To cenna informacja, bo dzięki niej wiemy, co rozwijać, a co wyłączyć lub zmienić.
Jeśli kampania działa na kilku platformach (np. Google Ads, Meta, LinkedIn), porównujemy ich skuteczność:
To podstawa do decyzji: gdzie warto zwiększyć budżet, a gdzie lepiej przystopować. W podsumowaniach zawsze też zostawiamy informację na temat przychodu z poszczególnych kampanii – jakie kampanie i produkty konwertowały najlepiej najlepiej, a co nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Dzięki temu wiemy, jakie kroki podjąć w kolejnych miesiącach.
Jeśli kampania oparta jest o wyszukiwarkę, raport musi zawierać:
To pozwala jeszcze lepiej zaplanować dalsze działania i nie przepalać budżetu.
Dane z jednego miesiąca to za mało, by wyciągać wnioski. Dlatego w naszych raportach dajemy klientom możliwość łatwego porównania wyników miesiąc do miesiąca – tak, aby można było zobaczyć, jak kampania się rozwija i czy idziemy w dobrym kierunku.
Takie zestawienie pozwala szybko zorientować się, co przynosi efekty, a co wymaga korekty. To też świetna podstawa do wspólnej analizy i rozmowy o dalszych działaniach. Dzięki temu nasi klienci nie muszą domyślać się, co się zmieniło, bo mają wszystko czarno na białym, wraz z konkretnymi danymi i naszymi rekomendacjami.
Dla nas to także sposób na pokazanie pełnej transparentności. Niczego nie ukrywamy i pokazujemy zarówno to, co zadziałało, jak i to, co można poprawić. Dzięki temu klient widzi cały obraz, nie tylko wycinek.
Nie każda reklama działa tak samo. I nie chodzi tu tylko o treść, ale również o format, w jakim ją pokazujemy. W raporcie zawsze analizujemy, które typy reklam przynoszą najlepsze efekty. Czy wyższy CTR generują grafiki statyczne? A może lepiej konwertują karuzele z kilkoma slajdami lub formaty video?
Każda kampania rządzi się trochę innymi prawami, ale z doświadczenia wiemy, że te różnice potrafią być zaskakujące. Czasem prosty, statyczny baner działa lepiej niż dopracowane wideo. Innym razem – to właśnie ruch i dźwięk zatrzymują uwagę odbiorcy na dłużej.
Dlatego patrzymy nie tylko na CTR, ale też na czas wyświetlania, wskaźnik konwersji czy koszt za efekt. To właśnie te dane pomagają nam w kolejnych kampaniach postawić na to, co naprawdę działa.
Dzięki analizie formatów możemy lepiej dobrać kreacje do konkretnego celu kampanii i do preferencji odbiorców. A to już prosta droga do wyższej skuteczności i lepszego wykorzystania budżetu.
Przykładowy widok z raportu kampanii
I na koniec najważniejsze. Nie zostawiamy klienta sam na sam z tabelkami. Zawsze dorzucamy nasze przemyślenia:
Nasze raporty przygotowujemy w Looker Studio, czyli narzędziu, które pozwala tworzyć interaktywne, przejrzyste i aktualizowane na bieżąco zestawienia danych. Jednak, co to oznacza w praktyce?
Klient ma dostęp do raportu w każdej chwili, może samodzielnie sprawdzić wyniki kampanii, filtrować dane (np. według kanału, okresu czy typu reklamy) i obserwować, jak zmieniają się kluczowe wskaźniki. To ogromna przewaga, bo nie trzeba czekać na plik PDF czy maila z podsumowaniem. Wszystko jest pod ręką, zawsze aktualne, przejrzyste i przygotowane tak, żeby zrozumiał to każdy, nie tylko analityk.
Dzięki temu nasze raporty nie są jednorazowym plikiem, tylko narzędziem do bieżącej współpracy i wspólnego podejmowania decyzji. I to w oparciu o dane, a nie domysły.
To zależy od ustaleń z klientem, ale w większości przypadków są to miesięczne podsumowania, a w przypadku kampanii o większej dynamice – nawet tygodniowe. Ważne, by klient na bieżąco wiedział, co się dzieje, co przynosi efekty i jakie mamy plany na dalsze działania.
Raport to nie dodatek do współpracy, a jej integralna część. Dla nas to forma dialogu z klientem, dowód na transparentność i narzędzie, które pomaga wyciągać realne wnioski z danych. Dzięki temu każda kampania może być lepsza od poprzedniej. A klient zamiast zgadywać, co się dzieje, dokładnie wie, na jakim etapie jesteśmy i co przynoszą nasze działania.
Jeśli takie podejście jest Ci bliskie, daj nam znać. Chętnie pokażemy Ci, jak może wyglądać współpraca oparta na zaufaniu, danych i wspólnym celu.
Zostaw swoje dane, a skontaktujemy się z Tobą, by przygotować dla Ciebie ofertę szytą na miarę.